Ajrisz Songtext
von Sidney Polak
Ajrisz Songtext
Witamy serdecznie!
Piosenka, Ajrisz
Sidney Polak, muzyka
Tekst - Munio!
Zabieram cię do baru
Będzie osiem-zero dla mnie
Zakładamy się
Że Polska pokona Anglię
Drugi strong, trzeci strong
Rozmawiamy bez wytchnienia
O uczuciu, które jest
Najlepsze bez wątpienia
Ty mnie chyba nie znasz
I nie rozumiesz nic
Bo ty nie wiesz jak się tutaj pije
Kolejnej wiosny łyk
Kolejnej wiosny łyk
Kolejnej wiosny łyk
Bo ty nie wiesz jak się tutaj pije
Kolejnej wiosny łyk
Kolejnej wiosny łyk
Czwarty strong, piąty strong
Coraz bliżej twego ciała
Oczy moje lewitują
Odległość jest już mała
Dotknij mojej dłoni
I na zewnątrz wyjdźmy stąd
Ten spacer przeznaczeniem naszym
Mocno czuję to
Prostych słów się boi
Największy nawet twardziel
Proste słowa z gardła
Nie chcą wyjść najbardziej
Mówią, że mnie kochasz
I że mną nie wzgardzisz
Prawdziwa moja miłość
Nazywa się Ajrisz
Nazywa się Ajrisz
Już powinniśmy skończyć
Do domu już czas
Bo tak lubię z tobą pić
Kolejny raz
Szósty strong, siódmy strong
Rozmawiamy bez wytchnienia
O uczuciu, które jest
Najlepsze bez wątpienia
Czujesz jak tu pachnie?
Tak wygląda chyba raj
Najlepsze miesiące
To kwiecień, czerwiec, maj
Prostych słów się boi
Największy nawet twardziel
Proste słowa z gardła
Nie chcą wyjść najbardziej
Mówią, że mnie kochasz
I że mną nie wzgardzisz
Prawdziwa moja miłość
Nazywa się Ajrisz
Nazywa się Ajrisz
Prostych słów się boi
Największy nawet twardziel
Proste słowa z gardła
Nie chcą wyjść najbardziej
Mówią, że mnie kochasz
I że mną nie wzgardzisz
Prawdziwa moja miłość
Nazywa się Ajrisz
Nazywa się Ajrisz
Nazywa się Ajrisz
Piosenka, Ajrisz
Sidney Polak, muzyka
Tekst - Munio!
Zabieram cię do baru
Będzie osiem-zero dla mnie
Zakładamy się
Że Polska pokona Anglię
Drugi strong, trzeci strong
Rozmawiamy bez wytchnienia
O uczuciu, które jest
Najlepsze bez wątpienia
Ty mnie chyba nie znasz
I nie rozumiesz nic
Bo ty nie wiesz jak się tutaj pije
Kolejnej wiosny łyk
Kolejnej wiosny łyk
Kolejnej wiosny łyk
Bo ty nie wiesz jak się tutaj pije
Kolejnej wiosny łyk
Kolejnej wiosny łyk
Czwarty strong, piąty strong
Coraz bliżej twego ciała
Oczy moje lewitują
Odległość jest już mała
Dotknij mojej dłoni
I na zewnątrz wyjdźmy stąd
Ten spacer przeznaczeniem naszym
Mocno czuję to
Prostych słów się boi
Największy nawet twardziel
Proste słowa z gardła
Nie chcą wyjść najbardziej
Mówią, że mnie kochasz
I że mną nie wzgardzisz
Prawdziwa moja miłość
Nazywa się Ajrisz
Nazywa się Ajrisz
Już powinniśmy skończyć
Do domu już czas
Bo tak lubię z tobą pić
Kolejny raz
Szósty strong, siódmy strong
Rozmawiamy bez wytchnienia
O uczuciu, które jest
Najlepsze bez wątpienia
Czujesz jak tu pachnie?
Tak wygląda chyba raj
Najlepsze miesiące
To kwiecień, czerwiec, maj
Prostych słów się boi
Największy nawet twardziel
Proste słowa z gardła
Nie chcą wyjść najbardziej
Mówią, że mnie kochasz
I że mną nie wzgardzisz
Prawdziwa moja miłość
Nazywa się Ajrisz
Nazywa się Ajrisz
Prostych słów się boi
Największy nawet twardziel
Proste słowa z gardła
Nie chcą wyjść najbardziej
Mówią, że mnie kochasz
I że mną nie wzgardzisz
Prawdziwa moja miłość
Nazywa się Ajrisz
Nazywa się Ajrisz
Nazywa się Ajrisz
Writer(s): Zygmunt Marek Staszczyk, Jaroslaw Marek Polak Lyrics powered by www.musixmatch.com