Blisko Księżyca Songtext
von Sentino
Blisko Księżyca Songtext
Historia się nie powtórzy
Mówią mu, że jest już duży
Tam gdzie ja siedzę blisko księżyca
Ich świat jest mały, inna perspektywa
Historia się nie powtórzy
Mówią mu, że jest już duży
Tam gdzie ja siedzę blisko księżyca
Ich świat jest mały, inna perspektywa
Złapali wizje, bo Sento to bogacz
Okradli, gdzie mogliby wszędzie coś dostać
Na koniec też z kasyn chciałem się wycofać
Bo nie miałem już jak procentów tu oddać
Za to, co ktoś mi nie oddał, chujnia
Własny mój dłużnik to największa kurwa
Nikt nie miał słowa honoru z podwórka
A z tysiąca ludzi to została czwórka
A może polega to na tym, że byłem jak czarny
Z złotym kajdanem, co wsiadł z walizką dolarów do taksy
I chciał robić biznes z cwaniakiem warszawskim
Ja się nie wstydzę, bo wstyd leży u nich
Dawno nie widzę złotówki z ich ulic
Nie chcę mieć żadnej styczności już z nikim
Jakaś pomyłka - zapłacisz za shipping, Dziki
Historia się nie powtórzy
Mówią mu, że jest już duży
Tam gdzie ja siedzę blisko księżyca
Ich świat jest mały, inna perspektywa
Historia się nie powtórzy
Mówią mu, że jest już duży
Tam gdzie ja siedzę blisko księżyca
Ich świat jest mały, inna perspektywa
Robię to dla tych kumatych, a nie dla tych trolli
Co chcą mnie trafić gdzie boli
Myślą, że mają gdzieś haczyk że Rollie
Jest z Aliexpressu, bazarów w Trypolis
Ludzie nasłuchali się paru historii
Ale tylko jedna jest prawdą
Ja w PL nawet nie miałem meldunku
I od początku była wielka ich zazdrość
Tylko przyjechałem to już chcieli mnie wydoić
Nikt mnie nie zaprosił, ani jeden z nich do swoich
Zostałem na ulicy, tam gdzie scena się ich boi
Pełna gębą rasizmu w cieniach paranoi
Nie było tutaj domu, tylko rap na słuchawkach
Pomagałem wszędzie i stawiałem już flaszkach
Dostawali ciuchy, rozdawałem kontenery im
Po czym przedstawiłem moje flow z nowej ery Kim (uff)
Historia się nie powtórzy
Mówią mu, że jest już duży
Tam gdzie ja siedzę blisko księżyca
Ich świat jest mały, inna perspektywa
Historia się nie powtórzy
Mówią mu, że jest już duży
Tam gdzie ja siedzę blisko księżyca
Ich świat jest mały, inna perspektywa
(Blisko księżyca)
(Blisko księżyca)
(Blisko księżyca)
(Blisko księżyca)
Historia się nie powtórzy
Mówią mu, że jest już duży
Tam gdzie ja siedzę blisko księżyca
Ich świat jest mały, inna perspektywa
Historia się nie powtórzy
Mówią mu, że jest już duży
Tam gdzie ja siedzę blisko księżyca
Ich świat jest mały, inna perspektywa
Mówią mu, że jest już duży
Tam gdzie ja siedzę blisko księżyca
Ich świat jest mały, inna perspektywa
Historia się nie powtórzy
Mówią mu, że jest już duży
Tam gdzie ja siedzę blisko księżyca
Ich świat jest mały, inna perspektywa
Złapali wizje, bo Sento to bogacz
Okradli, gdzie mogliby wszędzie coś dostać
Na koniec też z kasyn chciałem się wycofać
Bo nie miałem już jak procentów tu oddać
Za to, co ktoś mi nie oddał, chujnia
Własny mój dłużnik to największa kurwa
Nikt nie miał słowa honoru z podwórka
A z tysiąca ludzi to została czwórka
A może polega to na tym, że byłem jak czarny
Z złotym kajdanem, co wsiadł z walizką dolarów do taksy
I chciał robić biznes z cwaniakiem warszawskim
Ja się nie wstydzę, bo wstyd leży u nich
Dawno nie widzę złotówki z ich ulic
Nie chcę mieć żadnej styczności już z nikim
Jakaś pomyłka - zapłacisz za shipping, Dziki
Historia się nie powtórzy
Mówią mu, że jest już duży
Tam gdzie ja siedzę blisko księżyca
Ich świat jest mały, inna perspektywa
Historia się nie powtórzy
Mówią mu, że jest już duży
Tam gdzie ja siedzę blisko księżyca
Ich świat jest mały, inna perspektywa
Robię to dla tych kumatych, a nie dla tych trolli
Co chcą mnie trafić gdzie boli
Myślą, że mają gdzieś haczyk że Rollie
Jest z Aliexpressu, bazarów w Trypolis
Ludzie nasłuchali się paru historii
Ale tylko jedna jest prawdą
Ja w PL nawet nie miałem meldunku
I od początku była wielka ich zazdrość
Tylko przyjechałem to już chcieli mnie wydoić
Nikt mnie nie zaprosił, ani jeden z nich do swoich
Zostałem na ulicy, tam gdzie scena się ich boi
Pełna gębą rasizmu w cieniach paranoi
Nie było tutaj domu, tylko rap na słuchawkach
Pomagałem wszędzie i stawiałem już flaszkach
Dostawali ciuchy, rozdawałem kontenery im
Po czym przedstawiłem moje flow z nowej ery Kim (uff)
Historia się nie powtórzy
Mówią mu, że jest już duży
Tam gdzie ja siedzę blisko księżyca
Ich świat jest mały, inna perspektywa
Historia się nie powtórzy
Mówią mu, że jest już duży
Tam gdzie ja siedzę blisko księżyca
Ich świat jest mały, inna perspektywa
(Blisko księżyca)
(Blisko księżyca)
(Blisko księżyca)
(Blisko księżyca)
Historia się nie powtórzy
Mówią mu, że jest już duży
Tam gdzie ja siedzę blisko księżyca
Ich świat jest mały, inna perspektywa
Historia się nie powtórzy
Mówią mu, że jest już duży
Tam gdzie ja siedzę blisko księżyca
Ich świat jest mały, inna perspektywa
Writer(s): Sentino, Nic De Carvalho Lyrics powered by www.musixmatch.com