Aha Songtext
von Piersi
Aha Songtext
Proszę oszczędź mi gadania
Bo mi zaraz pęknie bania
Wiem, przepraszam dałem ciała
Ale już się nie złość, mała
Oj jak bardzo ci współczuję
Oj biedactwo, źle się czuje?
Miałeś kupić tylko chleb
Dziewięć godzin, gdzie ten sklep?
Bo spotkałem kumpla z klasy
Przypomniały mi się czasy
Jak na labę się chodziło
I pod blokiem wino piło
Ty się bawisz gdzieś z kumplami
A ja w domu za garami
Sprzątam, piorę i gotuję
Ja przez ciebie tu zwariuję
Musisz wiedzieć, że bardzo kocham cię (Aha)
Ale życie to nie bajka, czasem bywa źle (Aha)
Kombinuję cały czas, jak utrzymać nas (Mhm)
I po łokcie urobiony, wszystko dla swej ślicznej żony
Musisz wiedzieć, że już mam ciebie dość (Aha)
Mogłam wyjść za Tomka, to był super gość (Aha)
Jakbym mamy się słuchała, to bym tak nie żałowała
Teraz wiem, że źle wybrałam, całe życie zmarnowałam
Zmyj podłogę, wyrzuć śmieci
Dobrze, że nie mamy psa
I tak ja bym z nim latała
No to przecież, że nie ja
Od tygodnia informuję, że w łazience cieknie kran
Zadzwoń do hydraulika, to od kranów taki pan
Ale jesteś rezolutny, szkoda, że w sypialni nie
Jakbyś była jak Beyoncé to by w nocy były pląse
O DiCaprio znalazł się, który cały czas coś żre
Ty figurę masz modelki, tyłek fajny, ale wielki
Musisz wiedzieć, że bardzo kocham cię (Aha)
Ale życie to nie bajka, czasem bywa źle (Aha)
Kombinuję cały czas, jak utrzymać nas (Mhm)
I po łokcie urobiony, wszystko dla swej ślicznej żony
Musisz wiedzieć, że już mam ciebie dość (Aha)
Mogłam wyjść za Tomka, to był super gość (Aha)
Jakbym mamy się słuchała, to bym tak nie żałowała
Teraz wiem, że źle wybrałam, całe życie zmarnowałam
(Aha)
(Aha)
(Aha)
Musisz wiedzieć, że bardzo kocham cię (Aha)
Ale życie to nie bajka, czasem bywa źle (Aha)
Kombinuję cały czas, jak utrzymać nas (Mhm)
I po łokcie urobiony, wszystko dla swej ślicznej żony
Musisz wiedzieć, że już mam ciebie dość (Aha)
Mogłam wyjść za Tomka, to był super gość (Aha)
Jakbym mamy się słuchała, to bym tak nie żałowała
Teraz wiem, że źle wybrałam, całe życie zmarnowałam
Bo mi zaraz pęknie bania
Wiem, przepraszam dałem ciała
Ale już się nie złość, mała
Oj jak bardzo ci współczuję
Oj biedactwo, źle się czuje?
Miałeś kupić tylko chleb
Dziewięć godzin, gdzie ten sklep?
Bo spotkałem kumpla z klasy
Przypomniały mi się czasy
Jak na labę się chodziło
I pod blokiem wino piło
Ty się bawisz gdzieś z kumplami
A ja w domu za garami
Sprzątam, piorę i gotuję
Ja przez ciebie tu zwariuję
Musisz wiedzieć, że bardzo kocham cię (Aha)
Ale życie to nie bajka, czasem bywa źle (Aha)
Kombinuję cały czas, jak utrzymać nas (Mhm)
I po łokcie urobiony, wszystko dla swej ślicznej żony
Musisz wiedzieć, że już mam ciebie dość (Aha)
Mogłam wyjść za Tomka, to był super gość (Aha)
Jakbym mamy się słuchała, to bym tak nie żałowała
Teraz wiem, że źle wybrałam, całe życie zmarnowałam
Zmyj podłogę, wyrzuć śmieci
Dobrze, że nie mamy psa
I tak ja bym z nim latała
No to przecież, że nie ja
Od tygodnia informuję, że w łazience cieknie kran
Zadzwoń do hydraulika, to od kranów taki pan
Ale jesteś rezolutny, szkoda, że w sypialni nie
Jakbyś była jak Beyoncé to by w nocy były pląse
O DiCaprio znalazł się, który cały czas coś żre
Ty figurę masz modelki, tyłek fajny, ale wielki
Musisz wiedzieć, że bardzo kocham cię (Aha)
Ale życie to nie bajka, czasem bywa źle (Aha)
Kombinuję cały czas, jak utrzymać nas (Mhm)
I po łokcie urobiony, wszystko dla swej ślicznej żony
Musisz wiedzieć, że już mam ciebie dość (Aha)
Mogłam wyjść za Tomka, to był super gość (Aha)
Jakbym mamy się słuchała, to bym tak nie żałowała
Teraz wiem, że źle wybrałam, całe życie zmarnowałam
(Aha)
(Aha)
(Aha)
Musisz wiedzieć, że bardzo kocham cię (Aha)
Ale życie to nie bajka, czasem bywa źle (Aha)
Kombinuję cały czas, jak utrzymać nas (Mhm)
I po łokcie urobiony, wszystko dla swej ślicznej żony
Musisz wiedzieć, że już mam ciebie dość (Aha)
Mogłam wyjść za Tomka, to był super gość (Aha)
Jakbym mamy się słuchała, to bym tak nie żałowała
Teraz wiem, że źle wybrałam, całe życie zmarnowałam
Writer(s): Zbigniew Mozdzierski, Adam Chiusein Asanow Lyrics powered by www.musixmatch.com